Szabat – najważniejsze żydowskie święto – cz.1

Muzeum Zagłębia posiada w swoich zbiorach ciekawy zbiór judaików, m.in. dokumenty, książki, zdjęcia. Nie ma wśród nich wielu przedmiotów związanych z życiem codziennym i świątecznym Żydów – takich jak menora, lampa chanukowa czy mezuza. Dlatego warto zwrócić uwagę na kubki kiduszowe, które eksponowane są na wystawie w zamku oraz przedstawienia balsaminki i świecy hawdalowej zdobiące jedną ze ścian domu modlitwy Mizrachi. Wymienione przedmioty związane są z obchodami najważniejszego żydowskiego święta – Szabatu.

„… Przez sześć dni będzie się wykonywać pracę, ale dzień siódmy będzie Szabatem odpoczynku, poświęconym Panu, (…) To będzie znak wiekuisty między Mną a Izraelitami, bo w sześciu dniach Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął” (Wj 31, 13–17).

Nazwa szabat, szabas, sabat – oznacza odpoczywać, ustać, obserwować. Według Biblii Szabat był dniem odpoczynku po sześciu dniach tworzenia świata. Przypada w siódmy dzień tygodnia. Zgodnie z opisem w 1 rozdziale Księgi Rodzaju kalendarz żydowski przyjmuje, że „dzień” a właściwie doba, rozpoczyna się po zachodzie słońca. Tym samym Szabat rozpoczyna się już w piątkowy wieczór i trwa do sobotniego zachodu słońca.

Święto jest obchodzone jako pamiątka cyklu stworzenia świata oraz upamiętnienie wyprowadzenia Izraelitów z Egiptu. Dla wyznawców judaizmu Szabat stał się też symbolem uświęconego czasu odkupienia, jaki ma nastąpić z nadejściem Mesjasza, przedsmakiem Przyszłego Świata, którego obraz jawił się jako niekończące się święto. W kulturze żydowskiej jest nie tylko czasem zaprzestania codziennej krzątaniny, ale także wpisaniem w życie ludzi czasu boskiego. Jest to okres wypełniony wzniosłością, weselem i radością. Święcenie tego dnia nakazuje czwarte przykazanie Dekalogu.

Przede wszystkim w czasie Szabatu należy zaprzestać wszelkiego rodzaju prac, odpoczywać, tak jak Bóg odpoczywał po stworzeniu świata. W Misznie - zbiorze tekstów prawa ustnego uzupełniającym Torę - znajduje się osobny traktat, zawierający drobiazgowe przepisy dotyczące Szabatu. Wyliczono tam 39 rodzajów prac, których nie wolno tego dnia wykonywać. Każda z tych 39 kategorii obejmuje liczne prace „pochodne”, tak że wszystkich zakazanych prac jest nawet kilkaset. Nie można np. wykonywać makijażu czy malować paznokci, co wynika z zakazu farbowania, włączać i wyłączać światła czy np. palić papierosów, ze względu na zakaz rozpalania ognia. Przepisy te można złamać jedynie w wypadku zagrożenia życia, zdrowia lub mienia (np. przy gaszeniu pożaru, obronie kraju, itp.).

Z czasem wypełnianie zaleceń stawało się bardzo kłopotliwe i sprawiało wiele utrudnień. W związku z tym, tradycja żydowska dopuściła stosowanie rozmaitych czynności, które umożliwiały rozwiązanie tych utrudnień. Możliwe było również, ze względu na obowiązki wyższego stopnia, zawieszenie szabatu, np. w czasie porodu Żydówki. Różne jest też podejście do różnych zakazów (np. zakazu jazdy samochodem) wyznawców judaizmu ortodoksyjnego, reformowanego i judaizmu konserwatywnego. Ten ostatni dopuszcza jazdę samochodem tylko do synagogi.

Do najważniejszych zakazów należy zakaz przenoszenia przedmiotów i podróżowania na dystans większy niż 2000 łokci oraz zakaz rozpalania ognia i sporządzania posiłków. Potrawy przygotowywano więc wcześniej pozostawiając na ogniu, tak aby były gotowe do podania w czasie święta. Znaną potrawą kuchni żydowskiej jest np. czulent –gulasz bardzo wolno gotowany, przyrządzany z mięsa, cebuli, fasoli i kaszy jęczmiennej lub jaglanej, czasami z gotowanym jajkiem.

Design Joanna Kobryń © Muzeum Zagłębia w Będzinie

MAPA STRONY